Wiele osób przygotowujących się do izolacji poddasza, zastanawia się, jaka folia sprawdzi się najlepiej, czy musi być to folia paroizolacyjna z atestami, czy może wystarczy znacznie tańsza, zwykła folia ogrodnicza? W dalszej części wpisu postaramy się wyczerpująco odpowiedzieć na te pytania.

Czy folia paroizolacyjna jest konieczna?

Z tego względu, że obecnie poddasze domu bardzo często pełni funkcję mieszkalną, używana niegdyś papa – dziś odchodzi już w zapomnienie na rzecz znacznie nowocześniejszych rozwiązań z użyciem folii paroizolacyjnych, które są polecane zwłaszcza przy zastosowaniu wełny mineralnej. Połacie dachowe muszą być starannie uszczelnione od środka, aby nie dopuścić do przedostania się pary wodnej, która zawilgoci materiał ociepleniowy.

Prawidłowe i szczelne ocieplenie poddasza z użyciem specjalistycznej, atestowanej folii paroizolacyjnej od sprawdzonych producentów na rynku gwarantuje budynkowi zachowanie wysokich parametrów cieplnych. Papa, czy zwykła folia ogrodnicza to prosta droga do zawilgocenia i korozji biologicznej konstrukcji dachu. Paroizolacyjna folia jest wzmocniona zbrojeniem, mniej palna i jej zużycie obliczone jest na długie lata – w przeciwieństwie do zwykłej folii, która co najwyżej posłuży nam przez kilka lat.

Pamiętajmy, że folia paroizolacyjna będzie spełniała swoje zadanie, jeśli zostanie ułożona zgodnie z instrukcją producenta – warto więc dopilnować monterów, aby po kilku latach od zakończenia prac nie musieć walczyć z zawilgoceniami przebijającymi się przez ściany budynku.

Mamy nadzieję, że przedstawione argumenty skłonią Państwa do skorzystania z profesjonalnych folii paroizolacyjnych przy ociepleniu dachu. Powodzenia.